W wyniku wybuchu w Przewodowie zginęły dwie osoby, to pierwsze i miejmy nadzieję ostatnie polskie ofiary wojny
Premier przemawiając w środę w Sejmie podkreślił, że we wtorek w Przewodowie blisko granicy polsko-ukraińskiej doszło do wybuchu w wyniku, którego zginęło dwóch obywateli Rzeczypospolitej Polskiej. "To pierwsze i, miejmy nadzieję, ostatnie polskie cywilne ofiary wojny Rosji przeciwko Ukrainie" - podkreślił szef rządu.
Jak mówił, "teraz czas na całościowe i dogłębne wyjaśnienie sprawy przez wszystkie służby". "I za chwilę przekażę to, co wiemy na teraz, na ten moment, na godzinę 16.30" - podkreślił Morawiecki.
Po drugie - jak dodał - "na solidarne potępienie Rosji przez społeczność międzynarodową i po trzecie twardą i adekwatną odpowiedź ze strony NATO, UE i społeczności międzynarodowej". "Nad wszystkimi tymi sprawami pracujemy bez przerwy od wczorajszego popołudnia" - podkreślił premier.
Zaznaczył, że jego "myśli skupiają się na tej spokojnej do tej pory małej miejscowości w województwie lubelskim, na którą zwrócone są teraz oczy całego świata. (PAP)
Autor: Edyta Roś
ero/ mhr/